Maj 1955 roku, Kraków. Polska jest pogrążona w stalinowskim terrorze. Od kilku lat w mieście i okolicach dochodzi do zaginięć. Łącznie zniknęło aż sześćdziesiąt siedem osób. Młody, oddany systemowi milicjant Karski (Tomasz Schuchardt) stawia hipotezę, że to wynik działalności seryjnego mordercy. Nie zgadzają się z tym jego przełożeni. Wkrótce już tylko jeden człowiek pozostaje podejrzany o dokonanie tych zbrodni. Władysław Mazurkiewicz, zwany Pięknym Władkiem (Andrzej Chyra), jest szanowanym obywatelem, a do tego przystojnym, eleganckim, pełnym uroku kobieciarzem. Schwytanie bezkarnego przestępcy okazuje się wyjątkowo trudne.
Przez Polskę biegnie szlak narkotykowy. Przyjeżdżają tu dwaj amerykańscy gangsterzy, Oscar Thomas 'Cappuccino' (Jan Tomaszewski) i Adolf Kranz (Robert Nowosadzki), oraz grupa handlarzy z Jugosławii i Turcji, która ma przejąć towar. Przestępców rozpoznaje porucznik Paweł Kopiński (Piotr Fronczewski), były pracownik nowojorskiego Interpolu, który po 26 latach służby przyjechał do kraju na emeryturę. Były funkcjonariusz zamierza wyrównać rachunki z gangsterami, którzy przed laty zgwałcili i zamordowali jego żonę. Do akcji włączają się polscy milicjanci, porucznik Borewicz (Bronisław Cieślak) i porucznik Jaszczuk (Jerzy Rogalski). Wspiera ich funkcjonariuszka z Bałkanów, kapitan Jovita Popovic (Grażyna Wolszczak). Emerytowany detektyw pomaga Borewiczowi rozbić grupę jugosłowiańską. Kopiński zabija Kranza, a Thomasowi proponuje wspólną ucieczkę do Szwecji. Mężczyźni porywają rolniczy samolot. Nad Bałtykiem Paweł mówi Oscarowi, że benzyny wystarczy tylko na dwie minuty lotu, a on sam...
Po pamiętnych wydarzeniach sierpnia'80 na szczytach władzy trwają przetasowania. Świadkiem nerwowej atmosfery tego okresu jest kierowca wiceministra, który wozi po Warszawie swego coraz bardziej przygnębionego szefa.
Poruszająca opowieść o przemijaniu, samotności i przyjaźni. Razem z kotem obserwujemy jeden dzień z życia jego właścicielki, Ewy Zielińskiej, która dzieli się nami historiami ze swojego pięknego, długiego życia.
Dzieje czterech pokoleń Polek - tytułowych panien i wdów - którym przyszło żyć w niezwykle ciekawym, ale i dramatycznym okresie historii naszego kraju: od powstania styczniowego po współczesność.
Rok 1948. Ukraińskie oddziały UPA sieją spustoszenie w przygranicznych, bieszczadzkich miejscowościach. Porucznik Słotwina (Bruno O'Ya), zwolniony ze służby za brak dyscypliny, przybywa do Derenicy. Posterunek milicji, dowodzony dawniej przez jego przyjaciela Władeczka, stał się zakonspirowaną siedzibą groźnego bandyty, Moronia (Mieczysław Stoor). Pracująca na komendzie Tekla (Irena Karel) kontaktuje go ze swoim chłopakiem Witoldem (Zbigniew Dobrzyński), jedynym z ludzi Władeczka, który ocalał z pogromu posterunku. Słotwina zamierza rozprawić się z przestępcami.
Dramat psychologiczny, rozgrywający się między trzema osobami w pozasezonowym pejzażu mazurskich jezior. Znany dziennikarz sportowy, jadąc z żoną na jednodniowy rejs jachtem, zabiera młodego autostopowicza. Stara się olśnić chłopaka pozycją materialną, doświadczeniem życiowym, także żoną - zaprasza go na pokład jachtu. Na pozerstwo dziennikarza autostopowicz odpowiada postawą 'młodego gniewnego', ukrywając rozpaczliwą zazdrość i pragnie posiadania takiego samochodu, jachtu, dziewczyny i... dużych pieniędzy. Decyduje się na desperacką mistyfikację - udaje, że utonął, a gdy dziennikarz próbuje zawiadomić milicję, uwodzi jego żonę. Rankiem jacht zawija do portu, żona wyznaje mężowi, że go zdradziła, on nie chce wierzyć jej wyznaniu. [Opis dystrybutora]